[Zwrotka 1: Gural] Pojebany Gural znów wchodzę z moim stylem Jak Pablo Escobar to moje drugie imię Właśnie tak to jest moja dialektyka Moja polemika, chropowata technika Chropowata i ostra jak biznes Cosa Nostra Jak heroina wciągana do nosa Kartel z Medellin, Kolumbia transakcje W zakresie rapu my zawsze mamy rację G.R.U. to mój pierdolony dom Piję browar z gwinta, a nie Dom Pérignon Z mostu prosto grunwaldzkie bractwo Nadaje ton jak Kubie Fidel Castro Jak generał Franco, tu się liczy każdy dźwięk Bo jestem uwielbiany jak jebany Kim Ir Sen Plus mam charyzmę jak Benito Mussolini Rozpierdalam wszystko jak Little Boy Hiroszimę Słabi MC w pierwszej rundzie odpadną Spadam jak Kitajce na jebane Pearl Harbor Więc miej to na uwadze, białasie zamknij ryj Ja rymuje jak pakuje Shaquille O'Neal Podziemny rap uderza wściekłą energią Jak Casce-X poraził tokijskie metro Frazy rymowane jak inwazja na Panamę Więc nie próbuj pojedynku z pojebanym Guralem Ale ty, białasie, nadal nie wiesz o co biega Składam rymy jak zadymy robił generał Noriega Jak pisał Ortega, rymował Cormega Jak Don Mega, jak trotylu tysiąc mega Blaoew! Jak Alfa i Omega Atakuje moim stylem unikatowym i pozdrawiam kozie głowy
[Zwrotka 2: Kaczor] Mój styl nie jest przeznaczony dla żadnej cioty Bo me słowo jest jak cios Andrzeja Gołoty Wszyscy pozerscy MC mogą dzisiaj skoczyć mi Nokautuje ich swym stylem jak Evander Holyfield W tym co robię jestem dobry. Przechwalać się nie muszę Zjadam MC's na lunch jak Mike Tyson z Canibusem Wygrywam walkę przed czasem z każdym stukniętym białasem Walę skurwieli na deski jak Darek Michalczewski Niczym Oscar Złoty Chłopak, a nie ta ciota Joka Scena jest dla mnie jak ring i to właśnie mój pokaz Jak James Buster Douglas toczę walkę życia Niczym pojebany Gural chropowata ma technika Bit jest dla mnie jak gong czyli sygnał do ataku Więc spójrz białasie na to jak to robił Cus D'Amato Mocny jak Carlos Gomez. Biały skurwiel z mikrofonem Nadchodzę, gdzie przeciwnik? O kurwa, na podłodze Zawsze będziemy grali jak walczy Mohammed Ali W sąsiedztwie znani, na scenie niepokonani Przez graczy szanowani niczym młodzi zagniewani Będę już kończył, pokój z wami
[Zwrotka 3: Kuk] Rusz białasie dupę, teraz rymy Kuka Wymiatam skurwieli jak jebana Bazooka Mój styl rozpierdala jak Redmana blant A mój rym kolosalny jak Big Pun! Używając mikrofonu wiele mam do powiedzenia Kozie głowy to forteca, a me rymy to arsenał G.R.U. miejsce mego urodzenia Killaz Group, nic się tutaj nie zmienia My jesteśmy najlepsi, wie to nawet idiota Kuk z kuzynami jak oddziały Polpota Więc złóż pokłon poznańskim raperom Jak Mecedes Benz 6.0.0 Zachwycamy, nasz styl jest renomowany I powszechnie szanowany, a ja jestem znany Z tego, że mam płyt całe stosy Masz do mnie jakieś żale to wpierdalasz się w kłopoty Moi chłopcy są ze mną, udowadniać nie muszę Pokazuję co potrafię jak Saddam Husajn!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.