Nie mogę patrzeć co robisz ze sobą Jak zaczarowany Ciągle mówiła mi tak Leciałem jak na niebie biały obłok Źle definiowany Ciągle mówiła mi złaź Wybierałem te drogi które pod prąd Legitymowany A więc teraz płać
A ja jestem taki jaki jestem Od małego skażony i natchniony tym miejscem Mówią mi tak Że ja żyję na wspak Podpisywałem weksle, takich których nie chce Ponosiły melanże w za dużym dla mnie mieście Minęło sporo już lat Wiem że to nie byłem ja
Bo nie ma tu gwiazd One tam są Nie wiem czy wam Ale mi wystarczą Mówiła do mnie tak I dawała mi ten znak
Wtedy zobaczyłem ją, zobaczyłem ją, zobaczyłem ją Powiedziała mi że Tu robisz błąd, tam robisz błąd, tu robisz błąd A ja zobaczyłem ją, zobaczyłem ją, zobaczyłem ją Powiedziała mi że Tu robisz błąd, tam robisz błąd, tu robisz błąd
Już kiedyś byłam tu po ciebie przecież Siedziałeś w swoim gabinecie Dokładnie to w starej becie Z twarzą na podszybiu ale o dziwo w komplecie 160 noc, późna jesień Droga na skos, różnica wzniesień Nie wiem jak wylazłeś, ale mordy swojej nie ciesz nie Wyeksploatowane niemieckie TGV I jak gdyby nigdy nic palący się tu dalej kiep
A ja jestem taki jaki jestem Od małego skażony i natchniony tym miejscem Mówią mi tak Że ja żyję na wspak Podpisywałem weksle, takich których nie chce Ponosiły melanże w za dużym dla mnie mieście Minęło sporo już lat Wiem że to nie byłem ja
Bo nie ma tu gwiazd One tam są Nie wiem czy wam Ale mi wystarczą Mówiła do mnie tak I dawała mi ten znak
Wtedy zobaczyłem ją, zobaczyłem ją, zobaczyłem ją Powiedziała mi że Tu robisz błąd, tam robisz błąd, tu robisz błąd A ja zobaczyłem ją, zobaczyłem ją, zobaczyłem ją Powiedziała mi że Tu robisz błąd, tam robisz błąd, tu robisz błądTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.