Człowiek z fałszywą twarzą - to smutne Myśli po głowie chodzą, choć brudne Sobą będę, dopóki nie umrę Się uśmiecham dumnie Dla tych największych kotów, którym serce cięgle krwawi Którym miłość nie wygasła, tych, co szanują zasady jestem z Wami Jestem z Wami całym sercem I dziękuję, że Was mam - nie potrzeba mi nic więcej
Z nimi na koniec świata, świata Nie wiem jak mam to nazwać, nazwać Ta siła nadzwyczajna jest, bo Odpycha gniewy diabła, diabła Mogę swobodnie latać, latać I dzięki Wam nie zgasła moja moc
Człowiek, zepsuty, mały i chciwy Myśli do ognia dolać oliwy Sobą być - przecież nie jest tak trudne Się uśmiecham dumnie
Dla tych największych kotów, którym serce cięgle krwawi Tych, co nie raz się zawiedli, choć nie liczyli na więcej To dla Was klepię tercję, jedną po drugiej składam Bezinteresowna pomoc, bo tak kurwa się pomaga Jebać biedę - zawsze będę to powtarzał Wyślę Tobie na rakietę, a sam chleb będę wpierdalał To dla Was ofiaruję w podzięce tego tracka Niech muzyka motywuje do dalszego działania Niech to ona wbija w głowę, że nie można się poddawać Ile razy byś nie upadł - masz za każdym razem wstawać!
Z nimi na koniec świata, świata Nie wiem jak mam to nazwać, nazwać Ta siła nadzwyczajna jest, bo Odpycha gniewy diabła, diabła Mogę swobodnie latać, latać I dzięki Wam nie zgasła moja moc
Dla tych wszystkich, co za murem I za więzienną kratą Którym system zniszczył głowy pseudoresocjalizacją W końcu wszystko się ułoży I wyjdziecie z tego cało Życzę wszystkim wytrwałości Co by w życiu się nie działoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.