Stoję, stoję, stoję Patrzę na Ciebie koleś 20 lat masz może, ledwo tam po szkole Rozglądasz się dokąd biegnie każdy pojeb Co ja tu robię, dziękuję - postoję
W którą iść stronę Zamiast broni termometr Patrzysz na laskę, wiesz, że nie zmieni się w żonę Do tego dojdzie, ten ciągły brak monet Nic nie widzisz, a to jest właśnie moment
Dawaj na zewnątrz Dlaczego przykrywasz ten talent pościelą Jedyna rzecz, która pozwoli odpocząć tym nerwom Tylko ona Ci da Będzie dla Ciebie jak wiatr Polecisz prosto do gwiazd Nie patrz na innych - niech mówią, niech mówią, niech mówią
Dziel się energią Bo zdążysz na pociąg, a odjedzie peron Jedyna rzecz krąży we krwi, chociaż nie był potrzebny Ci wenflon Tylko ona Ci da Będzie dla Ciebie jak wiatr Polecisz prosto do gwiazd Nie patrz na innych - niech mówią, niech mówią, niech mówią
Wymieszany pół na pół Czekasz na kolejny cud Wstań, nie siedź jak król Samo nie przyjdzie wpierdol nawet Przecież wiesz, co robić Kochasz tylko Ty Jeśli nie sobie - to skurwysynom pokaż! Wymieszany pół na pół Czekasz na kolejny cud Wstań, nie siedź jak król Samo nie przyjdzie wpierdol nawet
Patrzę, patrzę, patrzę Czujesz się jak w teatrze Jesteś tak młody, powiem: "nie chodzi o papier" Nigdy nie wziąłem siana za kawałek Kupiłem szlugi za te parę groszy z adsense
Zdegustowany tak pół na pół Kiedy wiesz co to ból, jakby ktoś Ciebie skroił Trzymaj kurs tej gondoli W państwie katoli, byku Nie zabraknie Ci przygód Musisz zadbać o przychód Ja wybrałem życie w gołębniku
Alfą, omegą Nazywać się będą ci głupcy, co wszystko już wiedzą Ta mała rzecz - zrób dla niej wszystko, by zaczęła rosnąć jak drzewo Tylko ona Ci da Będzie dla Ciebie jak wiatr Polecisz prosto do gwiazd Nie patrz na innych - niech mówią, niech mówią, niech mówią
Jak klocki LEGO Zaczyna się układać wszystko, jak myśli na trzeźwo Jedyna rzecz - pokaż ją w końcu, uśmiechaj się, bo to dla Ciebie świat Tylko ona Ci da Będzie dla Ciebie jak wiatr Polecisz prosto do gwiazd Nie patrz na innych - niech mówią, niech mówią, niech mówią
Wymieszany pół na pół Czekasz na kolejny cud Wstań, nie siedź jak król Samo nie przyjdzie wpierdol nawet Przecież wiesz, co robić Kochasz tylko Ty Jeśli nie sobie - to skurwysynom pokaż! Wymieszany pół na pół Czekasz na kolejny cud Wstań, nie siedź jak król Samo nie przyjdzie wpierdol nawet
Ile warta jest wolność? By opisać to nie starczy dnia Tak idealna jak okrąg Doceń ile pięknych rzeczy masz Nieruchoma jak posąg Ta najczystsza ze wszystkich łza (x2)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.