Za każdym razem tak mam kiedy przypominasz mi olać ten cały kram pełen błyskotek i światła
Wychodzę wtedy na dach nie ważne czy skoczyć chce odganiam od siebie strach moja fantazja przepadła
Nie wolno życia kończyć tak nie wolno życiem w kości grac Nie wolno innym skraplać łez być może jeszcze ktoś tam jest
Dla kogo przecież warto żyć Dla kogo budzić się co dnia być może dla mnie będziesz ty być może tobie jestem ja
Tak bywa ciągle co dnia odkąd zgubiłem swój sens tamta muzyka wciąż gra chociaż już całkiem pobladła
I nie zastąpisz już mi tego co było co jest manipulują mi sny wszystko codzienność ukradłaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.