PEWNOŚĆ

Wszystko chciało skończyć się,
zamykano każde drzwi,
ale byłam pewna, że
i tak otworze je

Najłatwiej poddać się,
gdy zewsząd słychać: nie,
Pchnij głośniejsze: tak
w stłumiony wrak

Wierzyłam, że przyjdzie ten lepszy dzień
Nadzieja nie znika w żywym śnie
W próżności ciszy zabrzmi wielki głos
Zamilkną słowa bezsilnych klątw

W betonowym świecie zmian
zapalają nowy blask
W bezpiecznych zamkach wrót
upragniony klucz

Tyle musi skończyć się,
ile pragnień nie ma dna,
ile modlitw zgubi sens,
nie płynie łza

Wierzyłam, że...

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.