Spróbuj powiedzieć to nim uwierzysz, że nie warto mówić kocham Spróbuj uczynić gest nim uwierzysz, że nic nie warto robić
Nic, naprawdę nic nie pomoże jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości Nic, naprawdę nic nie pomoże jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości
KĘKĘ: Źle umeblowany kwadrat Tam słuchała rapu Dużo machów, kumpeli wokół Mało czasu Trochę długów u chłopaków Częstych hajsu brak Facet jej nie zadowalał Ale samej strach Była z nim Jak popiła z nim to spała z nim Mało tam się u nich działo, wiesz leniwe dni Żałość, No przynajmniej tak mówiła mi Nauczony by nie wierzyć, nie wierzyłem, trochę kpiłem z nich Młode dziewczę pogubione w życiu dziś Żadna bladź Żadna z dziuń Żadna z głupich siks Z ciałem które wciąż krzyczało: weź mnie Choć pół miasta podbijało ona ciągle wiernie, godnie Czas spędzało nam się nazbyt dobrze Lubię wódkę i zakąskę Lecz nie kroczyć środkiem e-e Wiec odbiłem by nie zepsuć nic Czasem trochę o niej myślę Ale raczej nic, znasz mnie
Spróbuj powiedzieć to nim uwierzysz, że nie warto mówić kocham Spróbuj uczynić gest nim uwierzysz, że nic nie warto robić
MAŁPA: Wybrałem ją z tłumu, mijając jej ekipę w kinie Kilka miesięcy zanim poznałem jej imię Czułem jej zapach tak intensywnie jakby stała przy mnie Więc nie dziw się, że nie wiem o co chodziło w tym filmie Emanowała namiętnością skroploną winem Wiem, że pachniała jak Paryż choć nigdy tam nie byłem Wciąż patrzyłem na nią żeby przed zakończeniem Ukraść jej choćby jedno, krótkie spojrzenie Ona co jakiś czas rozglądała się na boki Jakby czuła, że tu jestem i chciała mnie wytropić Ja z ciemności wyławiałem jej profil Zanim znów spojrzy w ekran i ponownie swój wzrok w nim utopi Wtedy nie miałem pojęcia, że to dopiero prolog Do znajomości intensywnej prawie tak jak kolor jej paznokci Które widziałem kiedy dłonią Raz na jakiś czas obejmowała kubek z colą
Spróbuj powiedzieć to nim uwierzysz, że nie warto mówić kocham Spróbuj uczynić gest nim uwierzysz, że nic nie warto robić
HUCZUHUCZ: Tylko Ty znasz mnie lepiej niż inni razem wzięci Chcę spędzić z Tobą życie lecz Tobie brakuje chęci Tylko Ty sprawiłaś, że trzymałem życie w dłoniach Jak gdyby wszystkie piosenki o miłości były o nas Tylko Ty, chciałbym znowu budzić się przy Tobie Tej jedynej z tych siedmiu miliardów ludzi na tym globie Chcę w Twoje serce trafiać, ciągle wierzę i się staram Tylko Ty na fotografiach się tak szczerze uśmiechałaś Tylko Ty chciałaś stać ze mną na wieżowcu w nocy I tylko Ty byś była w stanie za mną z niego skoczyć Tylko Ty mnie nauczyłaś, żeby dobry czas docenić Patrzeć dużo dalej niż za horyzonty naszych źrenic Tylko Ty, tak wiele Ci zawdzięczam Nie zostało mi już nic, tylko łzy i stare zdjęcia I tylko Ty nie widzisz teraz smutku w moich oczach Lecz tylko Ty dziś wiesz jak potrafię kogoś kochać
Spróbuj powiedzieć to nim uwierzysz, że nie warto mówić kocham Spróbuj uczynić gest nim uwierzysz, że nic nie warto robić
Nic, naprawdę nic nie pomoże jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości Nic, naprawdę nic nie pomoże jeśli Ty nie pomożesz dziś miłościTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.