Czasem sie czuje jakbym wypalił haze'a Po prostu już niczego nie pamiętam Dopadł mnie habap co ostka amnezja Wymazuje z głowy wszystkie wspomnienia
Droga jest kręta, kręta czy pełna dla fałszywego ziomeczka amnezja nie chcę już cię znać nie chcę pamiętać odpulam ścierwa, kurestwo wyplewiam misje wypełniam jak płuca mi z haze'a wkurwia mnie ta negatywna energia zawistna ścierka z nią czasu nie spędzam w chuju mam teraz fałszywą miłość nie ma że litość wiem że nie śpi licho gdzie byłaś cipo, gdy było licho gdy nie było ice tea ale był lipton nie poddam się bez walki ogarne wszystko nie opuszczam gardy, nie przestaje cisnąć otwieram bagażnik żeby coś zawinąć zostawiam co trzeba jak tych co źle życzą są dla mnie spaleni jak amnezji kilo
Czasem sie czuje jakbym wypalił haze'a Po prostu już niczego nie pamiętam Dopadł mnie habap co ostka amnezja Wymazuje z głowy wszystkie wspomnienia
W życiu wypaliłem już tyle haze'a niektórych rzeczy i tak nie pamiętam często amnezja nie tylko w bletkach także w zeznaniach gdy pytają się nas amnezja, mówię że to pomówienia jakie nazwiska, jaki kolega, jakie numery nic do tego nie mam wiem że mnie sprzedał, ja nie sprzedam śmiecia mam te zasady których nic nie zmienia nadejdzie zemsta ale nie frajerska nie tak wychowały nas te osiedla ulica surowa ale rzetelna ty kurwo wściekła spierdalaj do piekła za brak lojalności i brak braterstwa degradacja z miejsca, brak dla ciebie miejsca nie mam dla nich serca krew ścieka po sprzętach
Czasem sie czuje jakbym wypalił haze'a Po prostu już niczego nie pamiętam Dopadł mnie habap co ostka amnezja Wymazuje z głowy wszystkie wspomnieniaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.