Że Mińcia kończy teraz osiemnaście lat I że mój Hipek gra w belotkę Aronsonem I że się Malcia zapoznała z doktorową Bladt I pani Bladt jej imponuje dobrym tonem
To w imię dzieci ja mam zacząć nowy byt Już nie gram w ferbla tylko ja się męczę z brydżem I kalesony noszę krótkie, że mnie wstyd I nocnych koszul ja już ni mam, tylko ”pidżem”
I już o pierwszej nie jest obiad, jest śniadanie A obiad mamy na kolację, ten sam śledź I nagle kuchta mówi do mnie ”jaśniepanie” I nagle Hipek musi Citroenka mieć
Ja się patrzę na tych trzech Ja jeszcze myślę, niech Się hamuję, jeszcze dzień Jak wybuchnę, wyrżnę w pień
Bo ja się nie nadaję Sie po prostu nie nadaję Być może jestem prostak To los tak Chciał sam
Mam w domu mieć Belwejder Co jestem, Goldfeider (?) To dla mnie jest tortura Ja w piątek weksel mam
To mówią mi: kultura Jest druga natura Niech tato raz przestanie Być zacofany buc
A ja się nie nadaję Sie po prostu nie nadaję I co się na tym wskóra Myszygene i szlus
”Nasz Przegląd” to się w domu nie podoba im To abonuje się ”Kuriera Warszawskiego” To muszę czytać co dzień i przynajmniej wim Że dziś jest Klary, jutro będzie Alojzego
Co drugie słowo Mińcia mówi mi ”hello” I coś ”gódbaj”, ja wim, czy to rozumi sama Jak ja się spytam czasem, co to znaczy, co To w domu śmiech jest, że się ma tatunia chama
A to jest ”gódbaj”, że mi się Hipek nie odkłonił Jak raz spotkałem go z Szerszewskim sobie szedł Za to do Mińci dzisiaj Bździś Pyszkowski dzwonił Się pytam: co on ma? Mi mówią MSZ
Ja się patrzę na tych trzech Ja jeszcze myślę, niech Mnie wystarczy jeszcze cień Ja im robię sądny dzień
Bo ja się nie nadaję Się po prostu nie nadaję Być może jestem chamem Tem samem ”gódbaj”
Mnie weksel mózg wysysa Ja nie chcę grać w tenisa Mnie nie daj być Stolarow Sto dolarow mi daj
To Mińcia krzyczy: tato (Wiesz?) człowiek starą datą Tatunio nie rozumi Sportowy, nowy (mózg? mów?)
A ja si nie nadaje Sie po prostu nie nadaje I co mi to pomoże Myszygene i szlusTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.