Zagubiłem się w mieście kawał drogi od domu Chciałem przejść niezauważony, przemknąć po kryjomu Że nie wiem gdzie jestem, gdy pojąłem wreszcie Efekt jest taki, że zgubiłem się w mieście
Zagubiłem się w mieście po raz kolejny Pomyliłem ulice. Czy ja to ty? Zagubiłem się w mieście po raz kolejny Pomyliłem ulice. Czy ja to ty...
Polazłem w rejony, gdzie nikt o zdrowych zmysłach Nie chodzi nocą, ani nawet za dnia Nie ma co panikować, trzeba pomyśleć o tym By najprędzej jak się da znaleźć drogę z powrotem
Zagubiłem się w mieście po raz kolejny Pomyliłem ulice. Czy ja to ty? Zagubiłem się w mieście po raz kolejny Pomyliłem ulice. Czy ja to ty...
Nie ma nic znajomego, co by wrócić po śladach A boję się zapytać stojących na rogach I tak budzę zdziwienie na twarzach zewsząd Niemal wypisane mam na czole, że nie jestem stąd
Zagubiłem się w mieście po raz kolejny Pomyliłem ulice. Czy ja to ty? Zagubiłem się w mieście po raz kolejny Pomyliłem ulice. Czy ja to ty...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.