każdy każdy każdy ma coś do powiedzenia a jeśli nie ma od czego ziomki są ktoś podrzuci temat to się opłaca - grupowa praca w zespole, zioło na stole kto chce się częstuje tego nigdy nie brakuje bo zawsze ktoś przyniesie lepiej się czuje gdy się naczeszę rymy płyną z ust, czyste złoto, czy na freestyle'u czy na papierze zawsze szczerze w siebie wierze a we mnie moi ludzie dzielnica cała a że nie mała to jest nas siła i wszyscy kminią są odmuleni wszyscy rymy ceni bo w swoich prawdach naga jak Przybylska Ania jej nie zasłania problemów matnia wszyscy garną się do grania rymów pisania, pitów składania codziennie bania to nie przeszkadza wcale jak się nawale myśl czysta niczym kryształ się wyłania
chce być raperem intencje szczere wystarczą by być bohaterem i z tarczą przez życie przejść ponad to fajne dupy mieć i z fajką nie rozstawać się chce być raperem intencje szczere wystarczą by być bohaterem i z tarczą przez życie przejść ponad to fajne dupy miec i z fajką nie rozstawać się
nawijka kręci się męczy mnie czekanie aż coś się stanie wydarzeń w ręce chwycę ster by na koncie mi przybyło zer a cel już bliski - z życia ciągnąć zyski wycisnąć jak cytrynę i suto zapić ginem a pestki na podłogę tak jak z głowy strach fajka baku bak - to pomaga mi widzieć świat inaczej no raczej, my mamy racje, słuchaj dzieciak hwdp, jazda od nowa to oporowa sprawa ziomuś ziomuś zapodawaj i nie przestawaj wierzyć we mnie ach jak przyjemnie sława łechce jak zechce to wszystko będzie moje tak pełnia kielnia ja i dziwoje aż więcej więcej to we mnie najlepszy haszysz i kokaina i tylko kurwa morda szatap bo ja nie biore wcale a oczy takie od zmęczenia bo w studio siedze stale
chce być raperem intencje szczere wystarczą by być bohaterem i z tarczą przez życie przejść ponad to fajne dupy mieć i z fajką nie rozstawać się chce być raperem intencje szczere wystarczą by być bohaterem i z tarczą przez życie przejść ponad to fajne dupy mieć i z fajką nie rozstawać się
chce być raperem wierzę w podziemie lirycznej amunicji kanonadą świat uzdrowię, bo na głowie stoi bo od policji się roi ciężko kroić gnoi nawet po zmroku to nie podobne do tego co mam w kroku gana u boku chciałbym nosić jak Tupak Szakur życie pełne smaku było by po co mi szkoła będę raperem szczere intencje to więcej niż książek sztosy po co mam czytać to czasu strata lepiej na bata skoczyć miedzy bloki bo tam są ziomki i mokre foki i wszyscy elo elo elo elo pełna kumacja rewelacja ze świata widzę tyle ile ktoś nawine lecz to jest racja pokolenia tu nikt nie ściemnia, mego widzenia nic nie zmienia, bo wiem juz ze ja
chce być raperem intencje szczere wystarczą by być bohaterem i z tarczą przez życie przejść ponad to fajne dupy mieć i z fajką nie rozstawać się ha chce być raperem intencje szczere wystarczą by być bohaterem i z tarczą przez życie przejść ponad to fajne dupy mieć i z fajką nie rozstawać się
on natchniony i młody był ich nie policzył by nikt on im dodawał pieśnią sił oni śpiewali wraz z nim
chce być raperem intencje szczere wystarczą by być bohaterem i z tarczą przez życie przejść ponad to fajne dupy mieć i z fajką nie rozstawać się chce być raperem intencje szczere wystarczą by być bohaterem i z tarczą przez życie przejść ponad to fajne dupy mieć i z fajką nie rozstawać się a ja chce być raperem intencje szczere wystarczą by być bohaterem i z tarczą przez życie przejść ponad to fajne dupy mieć i z fajką nie rozstawać się a ja chce być raperem intencje szczere wystarczą by być bohaterem i z tarczą przez życie przejść ponad to fajne dupy mieć i z fajką nie rozstawać sięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.