1.Ej bez tlenu oddycham, patrz teraz bije mi serce szczęście - pojęcie względne, nie szukam go już wszędzie Obudzę się znów popatrzę na Twoje zdjęcie i stwierdzę ,że mam wszystko czego można chcieć i nie chcę nic więcej. Nie może tych banalnych wersów zabraknąć na tej erce. Bo Ty dajesz mi siłę że jeszcze je kreślę. Jestem we śnie, jesteś, bo jestem dorosłym dzieckiem. Wiesz ze zaraz zacznę tęsknić bo skończy się ten sen i chcę czuć to ciepło zawsze i mogę z Tobą milczeć. Wiesz otworzyłam się przed Tobą jak przed nikim innym. I mogę stać oddychać i nic więcej tylko czuć puls, bo dziś jest dziś a Ty jutro będziesz tu znów. Jutro nie zastąpi mi nic kilku prostych słów i będę wierzyć w nie do póki płyną z Twoich ust. Bo potrzebuję Cię tu i tylko Tobą przez ten świat. Słowa nie opiszą tego co ukrywa się w wersach.
2.Gdybym miał wrócić w przeszłość to sorry ale odpadam, bo nie chce o tym myśleć, a tym bardziej o tym gadać. Nie chcę rozmawiać na ten temat bo to przykre i może się spełni to że w końcu zniknę. Jeny ja chcę odejść naprawdę, oni jak hieny ranią to co jest już zdarte. Zabieram prawdę, odchodzę gdzieś, ale znów jesteś w tym pieprzonym śnie. Mam już dość ale nic nie mogę zrobić, z resztą to się nie liczy więc stawiam na tym pomnik. I może kiedyś się z tym pogodzę, ale wtedy będziecie tańczyć na moim grobie. Z Tobą czy bez, raczej bez, raczej z rapem bo tylko w tym mam tego szczęścia skrawek i dlatego wolę mówić wszystko kartką bo wtedy jestem pewna że naprawdę warto... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.