Wybacz nie chcę przez to siedzieć znów godzinami mieć rząd w niebie chce zmienić siebie, ale muzyka znów goi szczerze nie będę mówić, że to błąd Dla mnie to jest to coś daj mi chwile zrobię krok, tak właśnie spędzę tą noc. Zawsze myślałam, że wystarczy, że ktoś jest przy Tobie nie chciałam myśleć, że to wszystko można zniszczyć w moment i proszę powiedz bo już nie wiem czy to ma znaczenie znowu się gubię to samo nadal, nie wiem goni mnie przeszłość dziś sama nie wiem co czuje Twoje słowa Twój głos naprawdę nic już nie rozumiem i nie znam słów, które mogłyby opisać to. To miejsce gnębi mnie ja czuje, że spadam na dno...
Ref:I tak spokojnie oddycham... Dobiega mnie jakaś muzyka... Nie, to tylko... Tylko tonę... i tonę...
Pozwól mi proszę, Naprawdę chciałam się zmienić, ale nie mogę się przebić przez tą garstkę nadziei znów patrze w gwiazdy z tym, że to już nie pomaga... Czuje chłód szyby lód myśli Czuje jak padam to tylko cisza ulic muzyka koi uszy znów to tłumie w sobie ból rozcina serce w pół otacza mnie tylko muzyka i choć oddycham to w gruncie rzeczy już mnie nie ma los ze mną wygrał
Okey weź to zabierz naprawdę, ja nie chcę widzieć tego możesz poznać całą prawdę, bo nic nie będzie z tego mogę mówić, że to wszystko to brednie, przecież znów dręczy mnie to życie karze mi iść na przód na pewno, lecz to się skończy klęską nie będę kłamać, że znowu mam to gdzieś bo to zbędne jest, ale wiem na pewno, że to ciągle trwa i nie skończy szybko się (nie) nie chcę tego popsuć, przestań choć liczy się tylko rap jeśli tym ranie to na prawdę, nie chcę was znać
Ref:I tak spokojnie oddycham... Dobiega mnie... jakaś muzyka... Nie, to tylko... Tylko tonę... i tonę...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.