To jest pamiętnik zapomniany, pisany śmiechem bliskich, płaczem ojców, dreszczem zakochanych, odgłosem łamanych kojców.
W bramie stojąc, rany gojąc, mury burząc, fajki kurząc jadąc rowerem, gdy za sterem, bywasz ty oburącz trzymając się, on przez cały czas pisze się, pisze się, pisze się.
Ja piszę się na ten gratis od życia oprócz czystego jedzenia i siarczystego picia.
Jedzenia i picia. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.