Byłeś dla mnie jak brat i dla moich ziomów nikt nie wiedział, że życie rozda tyle chujowych kart, szliśmy twardo za sobą kark za kark, szliśmy twardo za sobą kark za kark. Piosenkę tą piszę dla ciebie przez łzy przelewam, kubek bacardi i wylewam szampan w nie, lecę do góry jak ptak, chciałbym już do ciebie zejdź na ziemię bo bez ciebie życie traci tyle barw (tyle barw). Godzina dziewiąta, co się stało, urywa mi światło, słyszę linia brak zasięgu (słyszę linia brak zasięgu ma). W ułamek sekundy wszystko przed oczami Boże, mieliśmy się cieszyć hajsem zarobionym w porę, pójdę na twoją osiemnastkę wypije na grobie postawię moją płytę wiem, że chciałeś kupić oje. Łychę postawie na grobie piliśmy ją razem brat i nie ma, że jutro będzie gorzej, wyjebane, bo żyje się raz szkoda, że tak krótko pokazałeś mi na ile nas stać. Teraz tak bez ciebie w naszym gronie pusto w chuj, teraz tak bez ciebie od godziny robi mi się w gnój, teraz tak bez ciebie w naszym gronie pusto w chuuuj. To dla ciebie to piszemy lub piszę to sam, chcę przekazać kilka słów ode mnie i ziomali z miasta brat, to dla ciebie piszę lub piszemy lecz piszę to sam. Duszę, gardło przez piekło przedarte mam, pali od środka ta łycha choć piję sam, choć piję sam. Ej, choć piję saaaaaam, choć piję sam, choć pije...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.