Pada deszcz Na mnie i na ciebie Nie wiem czy dalej warto iść Prosto przed siebie Bo zostawiłem cały zapał W twoich oczach Dlatego piszę te piosenki Które i tak nic nie wnoszą
Gdybym się szanował dawno zostałbym artystą Lecz gdybym się szanował nie zostawał bym artystą z wyboru Zacząłem przez ciebie Gdybym cię szanował nie porzucał bym tej szkoły Lecz gdybym się szanował nie porzucał bym tej szkoły Dla ciebie Zacząłem przez ciebie Gdybyś mnie szanowała to nie szukałabym odskoczni Gdybym był szanowany to nie myślał bym czy skoczyć Przez ciebie Lecz wolałbym za tobą
Minęło już wiele miesięcy Gdzie jesteś? Gdzie jesteś? Widziałem cię przez kilka miesięcy codziennie A więc gdzie jesteś? Gdzie jesteś?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.