Dzisiaj wstałam lewą nogą Właśnie w piątek trzynastego Potem kot mi przebiegł drogę Czarny kot do tego
A tu jeszcze sunie pogrzeb Poprzez gęste mgły Myślę sobie: "Oj, niedobrze!" I nagle... to ty!
Jakie szczęście, że to ty Moja wierna gwiazdka Piątek nie jest taki zły Dobra jest zła trzynastka
Już słoneczko zamiast mgły Uciekł kot ordynus Szczęście znaczy - ja plus ty A nieszczęście - minus
Szczęście to nie kwiat paproci Sprawdzam raz i dwakroć To kochanie, moi złoci A nie żadna paproć
Ni podkowa, ni kominiarz Ani tęcza pstra O brak szczęścia mnie obwiniasz Choć bliskie jak ja
Jakie szczęście, że to ty Moja wierna gwiazdka Piątek nie jest taki zły Dobra jest zła trzynastka
Już słoneczko zamiast mgły Uciekł kot ordynus Szczęście znaczy - ja plus ty A nieszczęście - minus
La la la la la la la La la la la la la La la la la la la la La la la la la la la
Szczęście to milczenia dwa Jak poezja piękna To nasz duet, który trwa Duet na dwa tętnaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.