Zawsze gdy próbuję pisać list, Te właściwe słowa nie chcą przyjść Dni przede mną coraz mniej Nie chcę dłużej zwlekać, pogódźmy się Przebacz ten stracony czas I lata ciszy, która rozdzieliła nas Mój spóźniony żal, napisany z trudem list Niech zmażą zaniechania grzech, wybacz mi.
Noszę w pamięci nasze dzieciństwo Choć zwykle kpiłem ze wspomnień jak te Twój brat powiedział "będę żył wiecznie" Kopnął w kalendarz nim obejrzał się Jeszcze tylko mgnienie i we trzech Rozegramy znów mecz Tak mi żal tej przyjaźni Bo urwała się tak głupio...
Jeszcze p.s. jak się miewa Miłość ma... Ciągle kocham ją, chciałem zabić Cię jak psa... Obawiam się, że nie zdążę już Znaleźć sił, by odezwać się znów.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.