Topniejące mrozy wieszczą finał bitew i walk. To już koniec wojny; stąd ta muzyka.
Na spaloną ziemię Marzec już zaczyna się pchać. Nic już się nie zmieni, więc o nic nie pytaj.
W Warszawie zimny i gwałtowny wiatr. Tęsknię, ale już nie dzwoń do mnie. W Warszawie zimny i gwałtowny wiatr. Tęsknię, ale to już koniec.
Mokra, naga ziemia. Rzeka wymarznięta do dna. Wszystko tylko czeka na sygnał do życia.
Zima odstąpiła. Już niedługo wróci za dnia. Lepki kolor miodu, więc o nic nie pytam.
W Warszawie zimny i gwałtowny wiatr. Tęsknię, ale już nie dzwoń do mnie. W Warszawie zimny i gwałtowny wiatr. Tęsknię, ale to już koniec.
W Warszawie zimny i gwałtowny wiatr. W Warszawie zimny i gwałtowny wiatr.
W Warszawie zimny i gwałtowny wiatr. Tęsknię, ale już nie dzwoń do mnie. W Warszawie zimny i gwałtowny wiatr. Tęsknię, ale to już koniec.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.