Niby ta Polska jest taka mała A jednak drogi szmat Pociągiem kiepsko, autem za długo Jak Ciebie kochać, jak? Niby tak blisko, a tak daleko Chłopaku z moich znów Może gdy lato przyjdzie to łatwiej Będzie się spotkać znów?
Ref.: Te kilometry to nie przeszkoda Jest inna taka, inna taka że Choćbym się skupiał, słuchał dwa razy To nie rozumiem, nie rozumiem Cię Wiem, że kobietę ciężko zrozumieć, lecz ja podejmę niemozliwy trud Bo Ty kaszubska, piękna dziewczyno Słodkie masz usta, słodkie niczym miód
Dzisiaj mam jeszcze do nocy granie Bo w karczmie nie chcą spać Dudków już mnóstwo, a dalej nie wiem Czy mnie na miłość stać Niby samotny, a wciąż zajęty Jednak coś ciągnie mnie, Żeby do Kaszub pojechać prędko Z Tobą zobaczyć się
Ref.: Te kilometry to nie przeszkoda Jest inna taka, inna taka że Jak bym się bardzo nie wsłuchiwała To nie rozumiem, nie rozumiem Cię Ale to przecież żadna przeszkoda Bo mówić będę, mówić będę ja A chłop od tego jest, żeby słuchać I wtedy wszystko graTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.