Zniszczyło nas Twoje ego Ładniej Ci było bez niego Chyba miałeś słaby wzrok Nic nie szkodzi Może Cię kiedyś W końcu olśni
Gdybyś powiedział wprost Byłoby dużo prościej Zmieniłbyś wszystko o te 180 stopni To był za długi rajd Zmęczyłam się jak diabli A miałeś tylko w te W te jedne oczy patrzeć
Nic nie szkodzi Już nie szkodzi Mi nie szkodzi Już nie szkodzi
Trzymałeś mnie całkiem długo Robiąc uniki, balansując Już wiem kim jesteś, gdy Nikt nie patrzy I co schowałeś Przed tym światem
Nic nie szkodzi Już nie szkodzi Może Cię kiedyś W końcu olśni
I czasem zerkam sobie Na naszą wersję demo Byliśmy tacy zgrani Po prostu miód i mleko Dziś jestem dużo dalej I coraz mniej nas lubię Jakoś inaczej działa Gdy mówisz: " Witaj w klubie"Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.