1.
Jestem Kaśka z Wąsem To moje przebudzenie Pora przerwać sen Nie jestem przecież leniem
Prosiłam ugryź w udo O blancie też śpiewałam Balladę o Małgosi Przed snem wciąż odpalałam
Jeśli zapytasz czy coś się zmieniło Czy może teraz śpiewać potrafię Ja ci odpowiem nic z tego kolego Nadal używam głosu na gapę
Późnym wieczorem lubię poszaleć I na niedźwiedziach pozbierać szyszki Taką mam wolę więc niech tak zostanie Nie każcie mi żyć w mym ciele inaczej
Ref:
Jestem inna Widzę to co widzę W lustrze się nie wstydzę mojej twarzy
Czuję widok obcych dla mnie oczu Przeszywają mi duszę Rozdrapują rany
Nie jestem winna Może trochę dziwna Ale co to zmienia w ramie czasu
Nie czuję wzroku ważnych dla mnie osób Opuszczają to miejsce Ewakuują się
2.
Jestem Kaśka z Wąsem Dzisiaj rozpalę słońce W Bieszczady się udamy Skoczymy razem w ogień
Na fali popłyniemy Odkryć nieznany ląd I wtedy mi przypomnisz Jak bardzo gardzisz mną
Gdy zapytacie czy coś się zmieniło Czy może teraz tańczyć potrafię Ja wam odpowiem mam dwie krzywe nogi Nadal układam kroki na gapę
Kogo to w sumie teraz obchodzi Zaplanowałam życie od nowa I nie zamierzam wrzeszczeć co chwilę Pomocy! Pomocy!
Nie będę krzyczeć Nie będę wołać S.O.S! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|