Byłabym teraz w San Vito lo Capo Na Sycylii, w październiku może bym się wspinała Albo może na jakieś marokańskiej plaży Na ciepłym piasku bym się beztrosko wylegiwała Może Cuenca w słonecznej Hiszpanii Gdzie Stare Miasto nad przepaścią okazale się wznosi Być może tam, tam właśnie bym była Ale jestem tutaj, w miejscu, które chyba o rewolucję się prosi
Chociaż obco momentami się tu czuję I trzyma mnie tu jedynie grawitacja, bo wolności mi brakuje Wyjechać trudno przez ogólnoświatową pandemie (Grawitacja trzyma mnie , wolności chcę) I trochę za rodziną bym tęskniła, poza tym wszystko zamknięte Ale dzieją się tu rzeczy niepokojące (Grawitacja trzyma mnie, wolności chcę) Na świeczniku, wbrew logice Może chodzi o władzę, może o pieniądze Dziwny jest ten świat, Niemen kiedyś śpiewał tak Dziwny jest ten świat
Dziwny jest ten świat, Niemen kiedyś śpiewał tak Dziwny jest ten świat, Niemen kiedyś śpiewał tak
Chyba podobnie jak Cuenca nad przepaścią stoimy Tylko taką symboliczną, ciągle się kłócimy Kto ma rację, Kto lepszym katolikiem Przykre, że nawet ksiądz się "brata" z politykiem I trochę przykre jest to, że trochę brak w nas wiary Takiej w drugiego człowieka, że coś dobrego od siebie nawzajem nas czeka A miłość, miłości, właśnie tego nam trzeba Dość głosów: Hej, nie zobaczysz Ty nieba
No nie zobaczę, bo już nie patrzę do góry tam jakieś szemrane zasłony, struktury Niewiele widać, wszystko przesłonięte Wszystko nieklarowne, niejasne, wszystko jakieś mętne Więc jeśli ten stan przepaści tak się pogłębia Ja wolę ta przepaść tam, gdzie leży Cuenca Na te światopoglądowe, społeczne i wiary podziały szkoda mi lat! Zwłaszcza tu i teraz, jak to Niemen śpiewał Dziwny jest ten Świat
Dziwny jest ten świat, Niemen kiedyś śpiewał tak Dziwny jest ten świat, Niemen kiedyś śpiewał takTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.