Wciąż niezamężna, a wdowi mam garb, plecy wygięte mam w łuk To nie jest ukłon, choć pochylam kark, czołem dotykam do stóp Stoję na scenie ćwierć wieku jak słup, kurczowo chwytam się braw Jestem obiektem, co się staje, gdy wzrokiem omiecie go tłum
Hiroszima znów zatańczy Znów zaśpiewa Nagasaki Hiroszima znów zatańczy Znów zaśpiewa Nagasaki
Jedynie w tej cichej minucie przed snem, czuję i mięsień i kość Poupychany po kątach mam żal, w kagańcach smutek i złość Jeszcze tylko ten wydech i wdech, i przyjdę na świat Pęknie ten kondom, przez który od lat, nie mogłam się stać…
Hiroszima znów zatańczy Znów zaśpiewa Nagasaki Hiroszima znów zatańczy Znów zaśpiewa Nagasaki
Wydech, wdech Wydech, wdech
Hiroszima znów zatańczy Znów zaśpiewa Nagasaki Hiroszima znów zatańczy Znów zaśpiewa Nagasaki [x3]Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.