Nasza matka litościwa jest dla ludzkich stad Ale gdy ziemia się pali musi kopnąć w zad Ile jeszcze mogła wziąć na swoją klatę Kiedy Ty i Twoi kumple traktujecie ją jak szmatę
Może gdy nie będzie wody zmienisz zdanie swoje Gdy na cmentarzysku ściętych drzew zaczniesz liczyć słoje Kiedy upał będzie buchał prosto w Twoją twarz Z przerażeniem będziesz pytał „ Można cofnąć czas”?
Zmiana klimatu to imaginacja eko świrów Przez planety eksploatacje zjawił się ten wirus Jestem panem sam dla siebie mam zielonych gdzieś Smaczne mięsko mama poda , tak od wieków jest Stary, ten niedźwiadek na krze lodu pokazuje , że wartość takich dywagacji jest po prostu beeee
Ratunkiem dla życia jest pobudka tłumów Gdy dobro waszych serc dotrze do rozumu Znów miarowa rytmizacja płuca ziemi zakorzeni
Przejdźmy teraz do sedna sprawy synu Wpłać pieniądze na poczet wiekopomnych czynów Pielęgniarki, lekarze i tamten i ten Są jak dzielni wojownicy marvelowskich scen Stoją dumnie obok zakażonych łóżek A na koniec nominuje kilka fajnych buziek...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.