Mówiłeś mi, że przyciągam gniew, Że za nic masz mą niewinność Kazałeś mi trudną drogą iść, Za stróża mieć tylko ciemność
Patrzyłeś jak wolno staczam się I spadam w otchłań bezdenną Widziałeś jak mieszam z winem krew By obłaskawić codzienność
Me serce bije i tak na przekór dniom, Gdy ciągle czuję twój gniew nade mną Me serce bije i nie zatrzymasz go Me serce bije i tak, na pewno
Wyostrzam wzrok kiedy przyjść ma sen Jak dziki zwierz jestem czujna Napiętą struną me ciało jest W obawie, że ciebie spotka
Me serce bije i tak na przekór dniom Gdy ciągle czuję twój gniew nade mną Me serce bije i tak, jak kruche szkło Jest wciąż mój los, mój los
Za stróża mam tylko ciemność...
Me serce bije i tak na przekór dniom, Gdy ciągle czuję twój gniew nade mną Me serce bije i tak, jak kruche szkło Jest wciąż mój los
Me serce bije i tak Me serce bije i tak Me serce bije i nie zatrzymasz go Me serce bije i tak, na pewnoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.