To jest piosenka o taksówkarzu, Który wyciąga auto z garażu Jedzie na miasto naciągać na kasę Może i dziś proceder uda się Spod pach mu wali, Fajki też pali Kebaba zje Czosnkiem odbija mu się Ogólnie u siebie jest Może więc robić, co tylko chce To jego odór To jego smród To dusza zepsuta Ut ut utTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.