W martwym punkcie W samym środku wielu strat Przeczekamy snując myśli pełne ważnych dat Pozostałość skruszy niezachwiany głos Niezbyt ludzki Powszednieje nieświadomy wciąż
Zapadamy w złudny sen Przesypiając to, co złe
Z której strony Ktoś położy kres Trafi mocniej Bawiąc nas do łez W którą stronę Ktoś przestawi czas Dzieląc i różniąc wprost Stworzy raj
Wyżej można spaść Zatrzymajmy się choć raz
Zapatrzeni w sztuczne swiatła Dzkich miast Wciąż nie wiemy jak wygląda Ten niejasny świat Nieobecni Nałogowo łaknąc zmian Bez kontaktu Kiedy wzrok zatrzymał skrzętnie blask
Odsuwamy się od prawd Bezlitośnie rodząc strach
Z której strony Ktoś położy kres Trafi mocniej Bawiąc nas do łez W którą stronę Ktoś przestawi czas Dzieląc i różniąc wprost Stworzy raj
Wyżej można spaść Zatrzymajmy się choć raz Niedostępni takTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.