Leżę na ruinach mojego nieba. Szukałem spełnienia nie tam gdzie trzeba. Chyba wyrzucę parę stron z kalendarza jak Ty, jak Ty. Leżę na ruinach mojego nieba. Znalazłem nadzieje na jego dnie. To tylko słowa ale każdym z nich żyje daleko gdzieś, w swojej krainie mgieł.
(REF) Dlaczego to wszystko tak trudne i głupie od tylu lat? Ulice są puste i brudne i nigdy nie zechce mnie świat. Próbuje oddać Ci swój stracony czas, o którym nie opowie ona ani ja. [x2]
Idę po stromej krawędzi, z opaską na oczach jak Ty, i nie wiem który to ostani krok. Lata mijają a pięści z niemocy żalu przez łzy, zaciskają się nam same do krwi. Wtedy nie chce mi się walczyć jak teraz. Chce tylko uciec i odlecieć, wiem, że pora umierać, to ja? Samotny szampan w pustym domu znów, zasypiam z echem Twoich pustych słów. Chce widzieć tu Ciebie i wiedzieć, że jesteś na pewno. Nie powiem Ci jak. Nie powiem Ci jak. Ja zostaje sam, goście opuszczają bal. i kiedy zawód to powód jestem bez szans, daj mi odetchnąć, to tylko mgła.
(REF) Dlaczego to wszystko tak trudne i głupie od tylu lat, ulice są puste i brudne i nigdy nie zechce mnie świat. Próbuje oddać Ci swój stracony czas, o którym nie opowie ona ani ja. [x2]
Wczoraj biegłem za swoim cieniem. Dziś odlatuje Razem z Tobą tam. Razem z Tobą. razem z Tobą. Zapomniałem po co ludziom sumienie. W tylu miejscach próbowałem już żyć. Dzisiaj pamiętam tylko fragmenty, a życie, którego nie ma zlewa się nam w biały dym. (dym,dym,dym)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.