W moich snach, tam gdzie nie dotarł kryzys. Próbuję żyć i po prostu być szczęśliwy. Próbuję kryć, że cokolwiek mnie tu dziwi. Wspominam chwile z wami choć nie jestem ckliwy. Szukamy szczęścia, spokoju, wiatru dla żagli. Życzymy sobie powodzenia bo czas nas nagli. Z dala od blichtru towarzyskich magli. Jeszcze nie w Anglii, więc nie ma co się martwić. Mamy tylko siebie, nie mamy fejmu i gaży. Żyjemy jak umiemy, chcemy się spełniać i marzyć. Wierzę w Ciebie, ciebie, siebie i wszystkich was. Chociaż czas powoli nam napina twarz. Zaklina nas jak czar, czar szczęśliwych chwil. Żeby to znać poszedłbym z diabłem na deal. Bo tak naprawdę, nic mnie nie cieszy tak jak to, Że brat przy boku spokój i nasza jest ta noc.
Piękni, dwudziestoletni, z miejskich osiedli. Dzięki zajawka tętni nie bądźmy bierni. Wierni zostaną w końcu wynagrodzeni. Biegnij los może się w końcu odmieni. Piękni, dwudziestoletni i z miejskich osiedli. Dzięki zajawka tętni nie bądźmy bierni. Wierni zostaną w końcu wynagrodzeni. Biegnij los może się w końcu odmieni.
To ten sam Kartky, i to samo "y" na końcu. Pierdolę oponentów, przecież sami bledną w słońcu. Bo tak jak wy mnie, ja was zawsze będę wspierać. Chcę się spełniać, a nie tylko mówić o marzeniach. Kiedy jak nie teraz, plany konsekwencja i już. Zdmuchnij kurz, nastał czas przemian i burz. Naprawdę ręczę za to kim byłem i będę i już. Nie mam zadatków na blokową legendę no cóż. W nocy przy wódce, łatwo się planuje sukces. Od roku mówię wam, że płyta już wkrótce. Wierzę w to jak ci, którym otwieram drzwi. Ci, którzy mnie wspierają mimo trudnych chwil. Bo u mnie w domu jak w sercu nikt nie jest po prostu gościem. To za te noce spędzone przy FIFIE na xboxie. Za te wypady, melanże, plany i opcje. Za to, że ciągle próbujemy żyć mocniej. To dla wszystkich, którzy spali na moich dwudziestu metrach. A rano w tym burdelu szukali butów i swetra. Otwarte drzwi, nie ważne o której, bądź i już. Puść wcześniej sygnał, to Ci zrzucę klucz.
Piękni, dwudziestoletni i z miejskich osiedli. Dzięki zajawka tętni nie bądźmy bierni. Wierni zostaną w końcu wynagrodzeni. Biegnij los może się w końcu odmieni. Piękni, dwudziestoletni i z miejskich osiedli. Dzięki zajawka tętni nie bądźmy bierni. Wierni zostaną w końcu wynagrodzeni. Biegnij los może się w końcu odmieni.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.