Pamiętam jak krzyczałem, gdy wchodziłaś na dach Pamiętam, że to wtedy był nasz jedyny dom
Tam gdzie chcesz, Ty wiesz To tylko niebo, które jest Tam gdzie chcesz, ja wiem To tylko niebo, które jest Tam gdzie chcesz, ja wiem To tylko niebo, które jest Tam gdzie chcesz To tylko niebo, które jest Tam gdzie chcesz
Była nie za wysoka, lubiła jego dziary Kochali się po nocach - było cudownie, czary Lubiła kiksy, brokat, skarpetki nie od pary I była dalej piękna nawet jak zrobiła wary
Chodzili w tych samych t-shirtach i butach Mieli na sercach wydziabane serca Lubili słuchać mnie Wjebała go w Kartky'ego jak chciał się zabić Od premiery Black Magic nie tykał trawy
Taka parka - poznałem ich na Juwenaliach On był Tomek, ona chyba miała Natalia To ou7side armia, a teraz nie mam siły zwalniać Trzymam się z Wami zanim coś nam każe partia
Jak usłyszałem, serce mi pękło z żalu Zmieniam muzykę, Kartky na festiwalu Dlaczego normalnego byka, co się woził pomału Paru psycholi skopało jak wychodził z młodą z baru Zanim ta płyta tu do końca powstała To Tomka nie ma z nami, a Natalia sama została
Niech wyjebie te płyty, pójdę do normalnej pracy Spalę wszystkie zeszyty, nigdy mnie nie zobaczysz Zapalę ostatni raz, będę przez Maćka kryty Kiedy pojadę do studia niby nagrać ostatnie feat'y
Nie chce mi się gadać z nikim i o niczym Nie chce mi się gadać z nikim i o niczym
Chciałem nagrać dziś ostatni kawałek o niczym Wiedzieć, że to ostatni na pewno, dlaczego Kiedy mnie słuchasz ciągle płaczesz lub milczysz A ja nigdy dla Ciebie tego nie chciałem, przecież nie tego Chciałem nagrać dziś ostatni kawałek o niczym, ale tym razem wesoły, dlaczego Kiedy mnie słuchasz ciągle płaczesz lub milczysz A ja chciałem Ci tylko na chwilę pokazać Ci swoje niebo Ty wiesz
Ty wiesz To tylko niebo, które jest tam gdzie chcesz Ja też To tylko niebo, które jest tam gdzie chcesz Ja wiem To tylko niebo, które jest tam gdzie chcesz Ja też To tylko niebo, które jest tam gdzie chcesz
[Oliver Olson] Od GrOma miałem sie za boga Nie zdołam oddać życia, zdążyłem Oddać towar, chora głowa Chcesz rozliczaj Gdybym nie wstał z kolan, to ostatni track Łączę w pary słowa, właśnie tyle jestem wart Historia zwykłych ludzi, jak stali się niezwykli Chcieli uśmiech na buzi Czekają nas odwyki Niedobrze wróży Przez to już straciłem część rodziny Nie trudno błąd powtórzyć Kartky powiedz gdzie jest Ciri Jutro ktoś najbliższy rozdrapie najgłębsze blizny A to bóg rozliczy nas po śmierci tu Za własne krzywdy
Nie wstał nigdy przedtem Uderzyli w głowę go Nigdy więcej proszę Boże, zabierz całe zło Matce pękło serce, już się nie podniesie, bo Czeka na niego Ale jedno wiem na pewno, Ty wiesz
Ja wiem To tylko niebo, które jest tam gdzie chcesz Ja wiem To tylko niebo, które jest tam gdzie chcesz Ja też To tylko niebo, które jest tam gdzie chcesz Ja wiemTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.