jeszcze jakiś czas temu za wiele nie było trzeba mi chipsy popijałem colą grając ciągle w jakieś gry koledzy grali, tak samo grałem w ten syf straciłem trzy czwarte życia, zamiast normalnie tu żyć szczeniacki wiek, wszystko byłoby spoko gdybym dziesięć lat później nie był bardziej głęboko w tej dupie, naprawdę był to taki rozmiar że łzy miałem w oczach jak tato wyłączał kompa rodziców miałem za wrogów i głupio mi strasznie bo to mój brat potrzebował ich wsparcia najbardziej uciekałem wszędzie ile sił miały nogi a oni się starali, żeby brat mógł kiedyś chodzić sam, a dla mnie liczyły się gry i szkoda mi tego czasu jak patrzę na to dziś juz sie nie cofne, zeby cos tam pozamieniac pisze o najgorszym gównie z jakim miałem do czynienia
trzymało mnie na dnie , to chore szczęście wiem uciekał szybko czas, niewidoczny we mgle teraz daleko gdzieś, błąka się moja część skradła mój cenny czas, już tu nie wróci nie /x2
jak mnie ktoś na siłę nie odciągnął od kompa to naprawdę mógłbym bardzo przy nim długo zostać podwórko zastępowali wirtualni koledzy rodzicom się mówiło, że to pozyskiwanie wiedzy że gry czegoś uczą, że to nie uzależnienie w każdej chwili mogę wyłączyć i zejść na ziemie chora głowa broniła się przed wrogiem tak jak każdy kto miał do czynienia z nałogiem rywalizacja w świecie który naprawde nie istnieje zero zainteresowania co się wokoł dzieje rodzina, znajomi, szkoła czy przyszłość zawsze na boku, przecież gra dawała wszystko na pozór szczęśliwy, ciągle wierzyłem w to że grając całe życie zwalczę całe zło odetnę się od reszty, która robiła mi krzywde teraz wiem, byłem chory, opisuje swoją bliznę
trzymało mnie na dnie , to chore szczęście wiem uciekał szybko czas, niewidoczny we mgle teraz daleko gdzieś, błąka się moja część skradła mój cenny czas, juz tu nie wróci nie /x2
mam dwadzieścia cztery lata dziś idę w dobrą stronę wymarzona praca i najbliżsi wyznaczają drogę nie ma mowy, żeby wracać tam gdzie uciekały lata każda minuta życia jest dzisiaj posypana złotem wykorzystaj dobrze czas, bo to ostatni raz nigdy nie powtórzy się ta chwila która właśnie trwa a Ty siedzisz w domu, przecież masz tyle szans nie możesz pozwolić na to, żeby zjadła ci je gra tak, a jak już wygrasz tą walkę ze złem i będziesz wiedział, że to właśnie ten dzień to nie myśl o wczoraj, bo zapomnisz o dzisiaj a jutro już będzie nie do zdobycia korzystaj z życia i przestań narzekać kim byś naprawdę nie był, to świat na ciebie czeka musisz uwierzyć, dziś wiem to po sobie chcesz wygrać z nałogiem, to wyłącz go w głowie
trzymało na dnie mnie , to chore szczęście wiem uciekał szybko czas, niewidoczny we mgle teraz daleko gdzieś, błąka się moja część skradła mój cenny czas, juz tu nie wróci nieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.