Kra rozdarła się, puściły lody Rzeki nurt się wyrwał z klatki swej Nie ogarnie tego nawet umysł mądry Babki, matki, ni ciotuńki mej
Choć mówiłaś mi, że złem to trąci Że niepewną jest nieznana grań Choć krzyczałaś mi, żeby nie mącić Wody co dotknęła dłoni skraj
Nauczyły wichry, zaśpiewały głośno – wiej Biegnij tam gdzie słyszysz pieśń Nauczyły wichry, zaśpiewały głośno – wiej Dokąd rwie się serce – leć
Niepojęte jest co los nam przysłał Nieodkryte będzie, jeśli dziś Nie odważę się na przekór wszystkim Z kłębka pragnień puścić białą nić
Poprowadzi w rozkosz czy w ból wielki Tego nie wiesz przecież nawet Ty Ale wiesz, że się w umyśle piekli Autonomii piękny obraz pstry
Nauczyły wichry, zaśpiewały głośno – wiej Biegnij tam gdzie słyszysz pieśń Nauczyły wichry, zaśpiewały głośno – wiej Dokąd rwie się serce – leć
Mały pisklak już w ptaszysko zmienia się Ciało drobne me się jak ta trzcina gnie Nastoletni bunt, dorosłości szał Rzeką jestem dziś, płynę w moją dal
Nauczyły wichry, zaśpiewały głośno – wiej Biegnij tam gdzie słyszysz pieśń Nauczyły wichry, zaśpiewały głośno – wiej Dokąd rwie się serce – lećTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.