W trakcie leżenia fantazjuję i marzy Skóra jest bramą układu nerwowego Silne tornado lub delikatna bryza System nawiewu masuje dekolt Pierwszy raz w życiu czuję się kobietą Niech halogeny mnie pigmentują Nowe słowa w mojej głowie Bahamy, melanina ciągle mi wirują Do plaży daleko a chcesz na Karaiby Siedzisz w domu sama, dziecko znowu chore Łóżko opalające zapewni ci letarg Pasteloza, koniec tej wiecznej udręki Rozgrzewa się płyta akrylowa Scenę rozświetlają lampy ultrafioletowe Maksymalne odprężenie Relaksu czas, przerwa na reklamęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.