Od dawna przeczuwałam, że chyba jest coś nie tak Rozmawiać próbowałam, lecz ty nie chciałeś tego Grałeś dobrze przede mną, że wszystko jest wciąż ok A później wybuchłeś, mówiąc, że było jednak źle
Pojawiasz się i znikasz zmieniając przy tym zdanie Przytulasz, później zbywasz, mówisz, że zależy ci na mnie Ta twoja hipokryzja doprowadza do szału, Więc znikaj, znikaj, znikaj i baluj sam
Ref: Mówię dość tym wszystkim słowom, które do mnie ślesz Nie przepraszaj, jaki to ma sens? Czego znów chcesz? Dość już łez, dość fałszywych powrotów Nie ma mnie dla ciebie, więc już daj mi spokój
Kiedyś był tylko uśmiech, teraz pozostał wstręt Obiecywane zmiany nie wydarzyły się Nie traktuj jak zabawkę, bo ja nie jestem nią I po co chcesz być dalej blisko wciąż? (no po co?)
Pojawiasz się i znikasz zmieniając przy tym zdanie Przytulasz, później zbywasz, mówisz, że zależy ci na mnie Ta twoja hipokryzja doprowadza do szału, Więc znikaj, znikaj, znikaj i baluj sam
Ref: Mówię dość tym wszystkim słowom, które do mnie ślesz Nie przepraszaj, jaki to ma sens? Czego znów chcesz? Dość już łez, dość fałszywych powrotów Nie ma mnie dla ciebie, więc już daj mi spokój
Dość tym wszystkim słowom, które do mnie ślesz Nie przepraszaj, jaki to ma sens? Czego znów chcesz? Dość już łez, dość fałszywych powrotów Nie ma mnie dla ciebie, więc już daj mi spokój
Nie, nie, nie słucham cię, proszę nie mów już nic Nie, nie, nie słucham cię, proszę nie mów już nic Nie, nie.... bo ja.
Ref: Mówię dość tym wszystkim słowom, które do mnie ślesz Nie przepraszaj, jaki to ma sens? Czego znów chcesz? Dość już łez, dość fałszywych powrotów Nie ma mnie dla ciebie, więc już daj mi spokój
Dość tym wszystkim słowom, które do mnie ślesz Nie przepraszaj, jaki to ma sens? Czego znów chcesz? Dość już łez, dość fałszywych powrotów Nie ma mnie dla ciebie, więc już daj mi spokój
Mówię dość Daj mi spokój Mówię dość Daj mi spokójTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.