K / Karo / Sznyty głupie blizny.
Ref. Świat pełen hipokryzji O szczęściu durnych wizji. Życie to udręka, lecz gdy w krwi topi sie ręka Kończy sie ta cholerna męka. Krzyczę głośno, Płacze skrycie Co za idiota wymyślił życie?!
1. Na ręce sznyty, głupie blizny. Krzyż wyryty nie zniknie nigdy. Żyletki blask w oku odbija się. Co dalej będzie Piętno na całe życie. Jesteś naznaczony. W przyszłości skończony. Life jest brutalny. Ty jesteś fatalny. Jeśli w życiu radzić sobie nie potrafisz Nigdy na nic dobrego nie trafisz. Możesz chlastać się, sznytować Jak wolisz, frezować Nikogo to nie zaboli Bo każdy cie pierdoli. Możesz zdychać i wyć Ale zacznij wreszcie żyć. Nie użalaj się nad sobą Bądź w końcu osobą. A nie pochlastanym wrakiem Zbuntowanym dzieciakiem.
Ref. Świat pełen hipokryzji O szczęściu durnych wizji. Życie to udręka, lecz gdy w krwi topi sie ręka Kończy sie ta cholerna męka. Krzyczę głośno, Płacze skrycie Co za idiota wymyślił życie?!
2. Nie rób z siebie ofiary Widzę w tobie masochistyczne objawy. Eh te beznadziejne dziary.. Potrafisz mówić: Wszystko przeciw mnie. Życie mówi mi nie. Spoko ja rozumiem cie. No w pewnym sensie. Byłam kiedyś taka sama. Idiotka pochlastana. Chodziłam w łzach zalana. Lecz kiedyś z rana.. W lustro wpatrzona Postanowiłam zmienić się. Teraz ja powiem życiu nie! Ty słów moich słuchasz. Na ten bit nagranych Więc zrozum, nie ma ludzi przegranych. Oni tylko się poddali. Ty nie daj się zniszczyć Walcz dalej, bądź silny. A świat będzie ci przychylny. Ja rade dałam i ty też dasz. Nie uciekaj i nie pękaj A zobaczysz rezultaty!
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|