Wszystkie rybki śpią już w wannie, moczą się. Wszyscy się kochają w pannie, ona nie. Każdy ma chęć szaloną, lecz ona męża ma. Rzuć męża, rzuć męża, żono, bo gdzie jest druga jak ta?
Augusta, Augusta, ma gusta i zna dobrze już brzydką płeć. Augusta, Augusta jest tłusta, mąż zaś jest chudy jak śledź. W niedzielę przychodzą razem do knajpy, gdzie Hugo Gran, Razem śpiewają pod gazem: tralala, tralalala. Wędzonka, kiszona kapusta i piwo to raju jest smak. Augusta, Augusta, i czegóż jeszcze do szczęścia ci brak?
Wszystkie rybki są zjedzone, znam ich smak. Tak bym chciał mieć ładną żonę, że aż strach, Żeby mnie wszędzie wiodła, beze mnie ani rusz. Rzuć męża, rzuć męża, podła. Takiej, jak ty, nie ma już.
Augusta, Augusta, ma gusta i zna dobrze już brzydką płeć. Augusta, Augusta jest tłusta, mąż zaś jest chudy jak śledź. W niedzielę przychodzą razem do knajpy, gdzie Hugo Gran, Razem śpiewają pod gazem: tralala, tralalala. Wędzonka, kiszona kapusta i piwo to raju jest smak. Augusta, Augusta, i czegóż jeszcze do szczęścia ci brak? Augusta, Augusta, ma gusta i zna dobrze już brzydką płeć. Augusta, Augusta jest tłusta, mąż zaś jest chudy jak śledź. W niedzielę przychodzą razem do knajpy, gdzie Hugo Gran, Razem śpiewają pod gazem: tralala, tralalala. Wędzonka, kiszona kapusta i piwo to raju jest smak. Augusta, Augusta, i czegóż jeszcze do szczęścia ci brak?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.