Widziałem na Insta, że raperom dają buty Nagrywam płytę! Decyzja w pół minuty Widziałem takich, którym też dają ciuchy Mogę być pierwszy, który przyjmie pieluchy Dodam hasztag zawsze sucho Jeśli podeślecie pieluch jakieś pudło Albo nie wiem, ze sto pudeł I tak przez 5 lat zostawiłem wam fortunę Już nie mówię o lekach Historia konta mBank, wpisuję apteka Wynik szokuje z deka Dwadzieścia koła zeta w syropkach i tabletkach Eh, nic mi nawet nie mów, Dwadzieścia koła, dziesięć rowerów Gdybym miał ten hajs w portfelu I tak na dzieciaki by się rozszedł bez problemu
Refren:
Wychodzę po chleb A po drodze jeszcze tylko jeden sklep Bior dwa mleka, dla dzieciaków jakiś bzdet 48 zeta, tylko wyszedłem po chleb
Wychodzę po chleb Po drodze apteka, mam wykupić jeden lek Na paragon zerkam, dłoń na czoło: jeb! 48 zeta, tylko wyszedłem po chleb
2. zwrotka:
Raperom rozdają sneakersy? A nie macie może zimowych dziecięcych? Na nie co prawda nie wydaje tysięcy Ale idzie parę stówek raz na kilka miesięcy Ze starych wyrastają w moment Nie przejdą kilometra w swoich butach trzeba nowe Stopy rosną jak szalone "Balcerowicz musi odejść!" Pierwszego w domu jest wesele Poród Simby - przelew Kilka dni mamy szelest Piętnastego z trójką dzieci zostaje niewiele "Kiedy kolejne?" Pytają nas żartem My wtedy idziemy w zaparte Ale Olu, czegoś nie wiesz skarbie Jestem za Arsenalem, więc pewnie będzie czwarte
Refren:
I tylko wyjdę po chleb A po drodze jeszcze tylko jeden sklep Wezmę trzy mleka, dla dzieciaków jakiś bzdet 58 zeta, tylko wyjdę po chleb Tylko wyjdę po chleb Po drodze apteka, wykupię jeden lek Na paragon zerknę, dłoń na czoło: jeb! 58 zeta, tylko wyjdę po chlebTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.