Świat dookoła pędzi, zakręcony jak mandala Szukamy odpowiedzi i rozwiązań naszych starań Chciałbym być Panem życia, oduczamy się rozmawiać Nie bojąc się już śmierci, ona się zaczyna bać nas
W ciemnej nocy, gdzie naprawdę Chciałbym zostać, zanim zasnę W ciemnej nocy wrócą do mnie Zanim zasnę, chcę zapomnieć
Cisza, cisza, mgła rozlewa się po palcach Samotność nie doskwiera, myśli te w szafie zamykasz Szum miejskich ulic nocą lubi się przez okno wkradać I szeptać twoim myślom gdzieś z ukrycia
W ciemnej nocy, gdzie naprawdę Chciałbym zostać, zanim zasnę W ciemnej nocy wrócą do mnie Zanim zasnę, chcę zapomnieć
W ciemnej nocy, gdzie naprawdę Chciałbym zostać, zanim zasnę W ciemnej nocy wrócą do mnie Zanim zasnę, chcę zapomnieć
W ciemnej nocy, gdzie naprawdę Chciałbym zostać, zanim zasnęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.