Kim bym był i gdzie bym był teraz, gdybym w 2002 z Arkiem w namiocie mordy nie darł, gdyby rap został dla mnie tylko muzyką, zamiast męczyć loopy, wpadł w romans z futurystą, gdyby ojciec mi nie kupił Totally Krossed Out gdyby ominął mnie szał niemieckiego rapu, gdyby nie grał w pokoju non-stop telewizor, gdyby nie Liroy i bardziej WYP3, a na obozie nie został zapisany zeszyt, gdyby zamiast nagrywać z Michałem przeróbki, kuł do matury, zamiast uczyć się wchodzić na bit, gdyby Arek mi nie powiedział, że to Kazik i bym nie kupił "Spalaj się!" na kasecie, gdzieś w nieznanym mieście, i nie słuchał na walkmanie, aż do bólu, Kim bym był? i czy byłbym w tej chwili tu?
ref.
Gdzie bym był, gdybym zrobił coś inaczej? Dziś tyle znaczeń zawiera się w przeszłości. Tysiące decyzji ukryte w codzienności, tworzą historie... Gdybym wtedy taa, ale czas popłynął dalej. Gdzie bym był, gdybym zrobił wtedy coś inaczej. Dziś jestem tu, gdzie jest mi najlepiej, więc przestań! Tam to jest już tylko wspomnieniem.
Gdyby Kaja została ze mną do dzisiaj, gdybym Weroniki nie rzucił na jej urodzinach, gdyby Kinga wiedziała to co chciałem jej powiedzieć, a wtedy na przystanku nie obrócił tego w żart. Jak toczył by się świat gdyby był inny start, gdybym Kaśce na obozie wtedy cnotę skradł, gdybym poleciał na fart z Agnieszką i Moniką, byliśmy pijani, a trójkąt był tak blisko. Gdybym powiedział wszystko wtedy na imprezie Olce, gdybym nie uciekł na działce z samochodu Kaśce, a na dyskotece w Rawie nie pił więcej niż powinienem, czy Ewka wtedy zabrałaby mnie do siebie. Gdyby ten raz jeszcze uległ Agnieszce, choć park nocą nie jest wymarzonym miejscem, gdybym nie przyszedł na domówkę wtedy do Sylwii, nie poznał Marioli, to gdzie byśmy dziś byli!
ref.
Gdzie bym był, gdybym zrobił coś inaczej? Dziś tyle znaczeń zawiera się w przeszłości. Tysiące decyzji ukryte w codzienności, tworzą historie... Gdybym wtedy taa, ale czas popłynął dalej. Gdzie bym był, gdybym zrobił wtedy coś inaczej. Dziś jestem tu, gdzie jest mi najlepiej, więc przestań! Tam to jest już tylko wspomnieniem.
Kim bym był, gdybym wtedy u Darka nie zagrał w Bruce'a na C-64, gdyby ojciec wtedy nie przywiózł mi z Niemiec własnego komputera. Co by było nie chce wiedzieć. Gdyby Arek i Zwyru nie mieli Amigi, ja stacji na dyskietki, gdyby Piotr nie miał Atari, ja nie miał PC'ta, CD-ROM'u Mitsumi, Monstera, podróbki Sound Blastera, co dźwięk tłumił. Co by było, gdyby Michał w LO nie dał mi 3D studio, gdybym nie grał ile grałem, jakim byłbym człowiekiem, gdybym przestał po nocach siedzieć nad pierwszą animacją, gdybym studiów nie zaczął, nie poznał chłopaków i nie grał jeszcze więcej, gdybym przestał wtedy poszerzać wiedzę, gdyby Ania nie skontaktowała mnie z HP i nie nagrał recenzji na youtubie, to był bym gdzie?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.