Mówili mi, moi bliscy oraz ziomki Najlepiej będzie dla ciebie gdy z tym wszystkim skończysz. Kto wtedy w błędzie był, powracam do dni Gdy z Benkiem w klasie pierwszej jarałem lolki Gdy pokazał mi swoje czcionki, chciałem być writerem jak oni farbami bombić bloki. Po tym przyszły elektro kroki, wszystkie stopy, hip hop dobry to do dziś jaramy nie mam dosyć. Zapisałem stosy tekstów, tony zeszytów, z moich wersów mogliby pleć łańcuch stad do w pizdu David mi zrobił bit warty miliona shitów. takich hitów nie pierdoli tylko kilku. Mówili mi, uważaj na marzenia bo się spełnią, dziś się spełnia jedno - nie pierdol.
Dla tych wszystkich co mówili, że nie warto, hej, hej gramy hardcore. Dla tych co mówili, że nie wrócę z tarczą, hej,hej gramy hardcore. Moim bliskim ziomkom i kamratom hej, hej gramy hardcore. Mam w sobie opór, ambicje i trwam, nie potrzebowałem trupów żeby wejść na K2.
Lubie o sobie mówić, Method Man kieleckich ulic Wiem dobrze, kiedy prze kurwisz, nie dając ci się zamulić. vis a vis z życiem, mówili mi nawijaj na bicie, Rada, masz super rozkminę i zajebiście to składasz. Mówili mi, chociaż po latach zostałem sam, gadam wciąż gram hardcore rap dzieciaku, sprawdź to. Raz w życiu nie dałem się zamknąć, w odbiciu nad kartką, twardo choć się nie pojawił banknot. Było warto, patrzeć ze sceny na publikę, tamtą z przed lat ziom dającą w pizdę. Ej, nie mówię tu o krzywdzie, chodź rządzi show-biznes tak wiem znowu wylansują Dyzmę Okey, może nawinę o tym potem, teraz z PIHem opowiem ci synek dla kogo to robię Yo.
Dla tych wszystkich co mówili, że nie warto, hej, hej gramy hardcore. Dla tych co mówili, że nie wrócę z tarczą, hej,hej gramy hardcore. Moim bliskim ziomkom i kamratom hej, hej gramy hardcore. Mam w sobie opór, ambicje i trwam, nie potrzebowałem trupów żeby wejść na K2.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.