Mam na Ciebie zajawkę, jak na hip-hop, na zawsze Ty na pewno widzisz to po tym jak się patrzę, Wyznam Ci wszystko co czuję w momencie, gdy jestem uczuć pewien, choć nie wiem co dalej będzie /x2
Nie wiem na ile mnie stać, myślę, że nie stać mnie na wiele, ale chciałbym Ci dać, więcej niż mieszczą te portfele Dać ci swój czas i nie zostawiać na później tych najistotniejszych spraw, co sprawiają, że nie uśniesz Darować uśmiech i pewność na co dzień, że w moich myślach nie umrzesz i że piękno masz w sobie Niech nasze dłonie splatają się łącząc w całość, jedno ciało ja i ty, nie jak spadająca gałąź Pozwól mi snuć, plany na wspólną przyszłość i nie trzymaj mnie na dystans i tak by z tego gówno wyszło Daj wiarę sercu memu i skończ dziwne akcje, bo mimo, że jesteś w centrum to ja też mam inne pasje I mnie właśnie nie myl z ideałem swoim, bo zupełnie nie mój styl być rycerzem w pięknej zbroi Wiem, że się boisz, ale zaufaj mi proszę, pójdziemy razem po szczęście, poradzimy sobie z losem
Mam na Ciebie zajawkę, jak na hip-hop, na zawsze Ty na pewno widzisz to po tym jak się patrzę, Wyznam Ci wszystko co czuję w momencie, gdy jestem uczuć pewien, choć nie wiem co dalej będzie /x2
Pozwól mi z Tobą patrzeć w góry i przez chwilę wierzyć ślepo, że tam gdzie się dziś znajduję to już jest naprawdę niebo, Pozwól oglądać razem gwiazdy i wschody słońca, nie telewizyje łajzy które karmi tylko forsa, znajdźmy piosenkę co będzie jedynie nasza i wraz z jej pierwszym wydźwiękiem te wspomnienia będą wracać Wspomnienia dobre, bo te złe to zwykła słabość, płacz eliminuje śmiech, zamiast smutku przyszła radość Niech trwają chwile, kiedy chodzę pewnym krokiem, a gdy kręcisz się w pobliżu to wodzę za tobą wzrokiem Wraz z każdym rokiem u nas gości nie zażyłość czy sześć, pięć dni namiętności by się nam to nie znudziło? Uczucie siłą, która przeciwności złamie i zamiast się na mnie złościć to mi zawsze mów ,,kochanie'' Gdy coś się stanie nie kryj swoich emocji, tylko stojąc ramię w ramię do marzeń wygramy pościg
Mam na Ciebie zajawkę, jak na hip-hop, na zawsze Ty na pewno widzisz to po tym jak się patrzę, Wyznam Ci wszystko co czuję w momencie, gdy jestem uczuć pewien, choć nie wiem co dalej będzie /x2
Nie mogę zmusić się do do snu, choć jest za piętnaście trzecia, piszę znów wersów szesnaście, a to zwrotka będzie trzecia, czas mi zleciał ten, ty nie wylatujesz z głowy, choć żaden ze mnie poeta, dziś mogę pisać na tony, słów miliony chcę nakreślić i powiedzieć Czuję się osamotniony, gdy nie ma w pobliżu Ciebie Schodzić na ziemię nie chcę i nie mam zamiaru, pragnę z Tobą gdzieś odlecieć dalej - bez smutku, żalu Bez skutków planów, nie mieć a mieć Twoje wsparcie, móc przyjść z każdym problemem, zawsze pogadać otwarcie Mimo, że znam Cię, mam chęć poznać Cię lepiej, a gdy znowu coś odjebię, wiedz - jestem tylko facetem Nie chcę Cię zranić, chcę by nie było Ci smutno, a gdy zrobię coś - naprawić, bo nie mógłbym spojrzeć w lustro W mym sercu pusto było, zanim się zjawiłaś, dlatego podaj mi dłoń i się przytul, moja miła
Mam na Ciebie zajawkę, jak na hip-hop, na zawsze Ty na pewno widzisz to po tym jak się patrzę, Wyznam Ci wszystko co czuję w momencie, gdy jestem uczuć pewien, choć nie wiem co dalej będzie /x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.