Kiedy siadam nad kartką nie liczy się nic, nic Nie Myślę czy bit tu zrobi hit tu A za rymem rym mój porwie tłumy zzamuły To dla ludzi z Polski To dla moich ludzi /2x
Dziś obojętnie kim jesteś, skąd pochodzisz Jesteś stary, schorowany, czy zdrowy i młody Dam ci coś od siebie, jeśli tutaj błądzisz I zależy już od ciebie co z tym dalej zrobisz Możesz podnieść się I iść dalej Możesz dalej w melanżowym szale szaleć Szukać winnych twych kolejnych porażek Szanse znalezienie małe Bo to twój upadek I nie ważne jest Ile razy tylko chciałeś Szukaj zalet Bo jest taki dzień, to dzień marzeń Wiary ze dobrze być musi A hasło populizm Wymyślili ci, co zapomnieli jak być ludźmi Trzymam kciuki Helo, bracia zagranicą Zapytaj jak często się widza z rodziną I co wtedy czują Ile by oddali by ich bliscy nigdy przez nich nie płakali
Kiedy siadam nad kartką nie liczy się nic, nic Nie Myślę czy bit tu zrobi hit tu A za rymem rym mój porwie tłumy zzamuły To dla ludzi z Polski To dla moich ludzi /2x
To słowo dla chorych – głowa do góry Pieprzyć choroby – ta ,łatwo ci mówić Bo jesteś zdrowy, ale nie głupi I życzę byście mogli do domu wrócić Uściskać mamę ojca podziękować bratu Z siostrą iść naprzeciw całemu światu W końcu dzień marzeń Sport i podróże Z dala od prześcieradeł ze szpitalnych łóżek. I dłużej i dłużej, więcej i więcej Życzę wolności tym co spętano ręce Tym co naprędce tu belzebub kusi By zobaczył ślepy, by usłyszał głuchy I był człowiek, który oddał krew za te mury Nie płakał na widok swojej emerytury Ludziom co ludzkie, Bogu co boskie Postąp tym wnioskiem Polsce co polskie
Kiedy siadam nad kartką nie liczy się nic, nic Nie Myślę czy bit tu zrobi hit tu A za rymem rym mój porwie tłumy zzamuły To dla ludzi z Polski To dla moich ludzi /4xTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.