Ref. W górę ręce jeśli chcesz od życia więcej Serce jeśli w ogóle masz je jeszcze Ręce kiedy jesteś na koncercie Serce obojętnie, gdzie jesteście
1. Wiem, przepraszam, nie mogę narzekać Jest dom, Rodzina, wspaniała kobieta Jednak coś jest nie tak, wstaję wykręcony Telefon dzwoni i lecę do roboty Kiedy Ty śpisz i nic nie robisz Ja latam od rana, by na czymś zarobić Ty wstajesz o pierwszej dalej nic nie robić I tak na prawdę to chuj mnie to obchodzi Każdy ma swój film, i obiera drogę Na horyzoncie mym widzę piach i morze A Ty będziesz gnił tu powoli sobie Smutny, stary, szary, opuszczony człowiek Jeszcze raz to powiem, znowu to powtórzę Ja oddałem duszę, serce tej kulturze Oddałem swą krew walcząc o je prawdę DIX37 WNM OD ZAWSZE NA ZAWSZE
Ref. W górę ręce jeśli chcesz od życia więcej Serce jeśli w ogóle masz je jeszcze Ręce kiedy jesteś na koncercie Serce obojętnie, gdzie jesteście
2. Osiem godzin, trening i powrót do domu Wersy zalewają kartkę by mogły pomóc komuś Mi nie raz pomogły Twoje dzięki ziomuś Nie oddamy Rap kultury nigdy i nikomu Nie oddamy, możesz pewny być na stówę Bo to wersy, które wychodzą z podwórek Bo to wersy, które mają nieść tu prawdę jak Dixonów LOT I OD ZAWSZE NA ZAWSZE Teraz PANACEUM I KAFARDIX37 Solo ale nigdy sam tego możesz być pewien Bo nie jeden brat, wierzy tutaj we mnie I za parę lat to nie przestanie lecieć Cele blisko, jak na wyciągnięcie ręki Ważne, kto był przy mnie, gdy nie było pęgi I to właśnie z nimi będę liczył dzięngi To siła przyjaźni, to braterskie więzi
Ref. W górę ręce jeśli chcesz od życia więcej Serce jeśli w ogóle masz je jeszcze Ręce kiedy jesteś na koncercie Serce obojętnie, gdzie jesteście
3. A więc bracia i siostry Przekaz jest prosty Obierajcie cele i nie schodźcie z drogi Obierajcie cele, pokonujcie przeszkody Świat jest piękny, kiedy się do czegoś dąży Świat nie odda wam, niczego bez walki Wróć, przesłuchaj jeszcze raz te tracki Najstarsza choroba i to czasem nie wystarczy W tedy będziesz wiedział by o swoje walczyć W tedy będziesz wiedział coś o całej hecy Tak by przed oczami nie świeciły plecy Tłumu ludzi, który gdzieś po swoje leci Tak by robić swoje i nie tracić chęci Ja mam plan, już od dawna Realizuje go mimo tego bagna Jeden lubi wypić a drugi zajarać Ale trzeba działać dzieciak działać działać
Ref. W górę ręce jeśli chcesz od życia więcej Serce jeśli w ogóle masz je jeszcze Ręce kiedy jesteś na koncercie Serce obojętnie, gdzie jesteście ( 2x )Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.