Czasami pada mi prąd Blackout Problemy lecą jak grom Fuck up Czuję że tracę mój flow Jackazz Czuję ze zaliczę dno Zaraz
Ile już razy ja byłem na dnie Ile już razy ja zgubiłem cel Ile już razy ja zagrałem w gre W której reguły to nie liczą sie Nigdy nie chciałem być wzorem dla ciebie Bo w gniewie to często jak … rozjebie Nie ręczę za siebie To poryty beret Ja mówię ci tylko Ty zycia nie przejeb!
Chce tylko spokoju Daleko lęk tylko spokoju daleko zgiełk te całe afery te bzdury - to nic 20 wiosen ja lece pod bit
Masa niezliczonych strat Nieprzepracowanych strat Niekontrolowany strach Otwórz oczy To Blackout Masa niezliczonych strat Nieprzepracowanych strat Niekontrolowany strach Zacznij żyć To Blackout Masa niezliczonych strat Nieprzepracowanych strat Niekontrolowany strach Otwórz oczy To Blackout Masa niezliczonych strat Nieprzepracowanych strat Niekontrolowany strach Zacznij żyć To Blackout
W życiu to licza się chwile Tak I trzeba tu posiadać siłę Tak I rybi niewile pomyłek Tak Eksploduje chyba za chwilę Szkal
Trafia mnie gdy widzę jebany fałsz Trafia mnie gdy widze jebany lans Boze dziękuję ci kolejny raz Za to ze ze mna tu podażą fart Tutaj brakuje czasami paliwa Bo różnie to bywa To zycia klasyka Ta moja taktyka to wiedza zdobyta Nabyta na bitach Bo dla mnei to prymat
To jeszcze nie finał Wróżono mi klęskę na starci gdzie jestem dziś te całe afery te bzdury - to nic 20 wiosen ja lece pod bit
Masa niezliczonych strat Nieprzepracowanych strat Niekontrolowany strach Otwórz oczy To Blackout Masa niezliczonych strat Nieprzepracowanych strat Niekontrolowany strach Zacznij żyć To Blackout Masa niezliczonych strat Nieprzepracowanych strat Niekontrolowany strach Otwórz oczy To Blackout Masa niezliczonych strat Nieprzepracowanych strat Niekontrolowany strach Zacznij żyć To BlackoutTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.