Idąc parapetem, widzę się z portretem Liska rycerzyka i Pawła Myślę sobie pomodlę się I wyprosze o łaskę bym tęsknić nie musiała W Piotrku niepojęte jest to że zrobił to co w kreskówce mocowanej osobie zdarzyło się Jeszcze jego spokój i wygląd sprawiają, że nie jestem w stanie normalnie żyć
To wy, wprawiacie o kompleksy, i my jesteśmy beksy Takie emocje sprawiacie wy! To wy, dajecie nam radość, czujemy do was małość Takie emocje sprawiacie wy!
Będąc dziś w pokoju, nie mam wręcz spokoju Bo myślę tylko o was Już nie chodzi o zdjęcie, już chodzi o coś więcej Wasza osoba wprawia o mdłości i słabości W Pawle nie możliwy jest fakt, iż wariat z brata swojego się śmiał Jeszcze jego spokój i wygląd sprawiają, że nie jestem w stanie normalnie żyć
To wy, wprawiacie o kompleksy, i my jesteśmy beksy Takie emocje sprawiacie wy! To wy, dajecie nam radość, czujemy do was małość Takie emocje sprawiacie wy!
Nie wytrzyma serce me, chłopaki błagam otulcie je Nie chce dłużej w taki sposób żyć Wierze jednak że będziecie mogli byćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.