Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 

K / Kacper HTA / Wilk feat. Słoń, Jongmen, Paulina Jankowska


[Kacper]
Jestem jak wilk, który biegnie sam w ciemnym lesie
Nawet bez watahy też dam sobie rade
Pędzę dziś przed siebie, nie mam szczęścia na tapecie,
Pod łapami czuję ziemię, śnieg prószy po ramionach
W moich oczach znajdziesz wszystko, błękit oceanu
WSZYSTKO! zmierza, do wypełnienia planu
Nikt nie chce podejść, sam omijam innych
Skazany na samotność, nawet złapany niewinny
Dam sobie rade, kiedy jest najgorzej,
Też dam sobie rade, jeśli opuścisz mnie boże
Gorzej być nie może, za mną wielkie morze krwi
Nawet sierść mam czerwoną i czerwone łzy
Spójrz w moje kły, widzisz gniew? Wielki zawód?
Pożeram kłusowników i nie potrzebuję czasu
Już nie zapinaj pasów, niesie wilka do lasu
krzyk ofiar słychać już nawet z tarasu

[Paulina Jankowska]
REF.
Biegł przez puszczę, góry, pola
Nikt z was schwytać go nie zdołał
Warczy gdy nadchodzi zmora,
Broni stada wilk!
Broni stada wilk!
Broni stada wilk!
Broni stada wilk!
Broni stada wilk!

[Słoń]
Jestem jak wilk, nocny łowca, wiem, że mam złą sławę
Jeśli wpadnę w sidła mogę odgryźć własną łapę
Już całe miasto zna mnie
Choć przemierzam je jak duch
Mój głos rozchodzi się pośród pokrytych mrokiem wzgórz
Nas dwóch to nie wyjątek, chłopcze wiedz, że jest nas wielu
Bardzo dobrze wiem jak pachnie moja własna krew na śniegu
Jeśli nie znasz reguł w puszczy wróć do stada wiejskich kundli
Bo rzeczywistość jest surowa jak pustkowia tundry
Umiem ugryźć, choć już nauczyłem się mieć dystans
W zagrożeniu mogę uruchomić tryb: wścieklizna
Płynie mi krew z pyska, kiedy baraszkuje w truchle
Tym farbowanym lisom rzucam ironiczny uśmiech
Dumnie stoję na pogorzelisku krzycząc: WIWAT POLSKA
Ty nadzierasz z nami ryj pod sceną jakbyś wypadł z okna
Niech każda dwulicowa żmija dzisiaj zdycha w torsjach
To Słoń, Kacper, zwierzęcy instynkt, LIKANTROPIA!

[Paulina Jankowska]
REF.
Biegł przez puszczę, góry, pola
Nikt z was schwytać go nie zdołał
Warczy gdy nadchodzi zmora,
Broni stada wilk!
Broni stada wilk!
Broni stada wilk!
Broni stada wilk!
Broni stada wilk!

[Jongmen]
Głęboki ślad, na twardym śniegu na rzeki brzegu
Przed wejściem do lasu w biegu, w świecie bez reguł
Od początku słońca ku niebu, aż po sam biegun,
Do końca gdzie rzeka rwąca, z natury gniewu
Biegnę dziki jak wiking, łapa się nie podwinie
Wychował mnie las tam czas inaczej płynie
Brak mi ludzkich cech, to pech z trosk, niepowodzeń
Nie dasz rady, nie lękać się gdy staniesz na mej drodze
Mam demoniczne moce, w świecie piekielne ksywy
Choć obce mi każde imię znajome żywym
Jestem ostatnim słowem, nadziei nim zrobię zamach
Wygryzę zębami z szyi jabłko Adama
Każda moja ofiara krwią chce mnie brać na litość
Prawie się na to daje złapać, mógłbym przysiąc
Gdybym mógł, mój węch i słuch wywęszył ruch
Ślina z pyska, twoja krew tryska, mów do mnie duch

[Paulina Jankowska]
REF.
Biegł przez puszczę, góry, pola
Nikt z was schwytać go nie zdoła
Warczy gdy nadchodzi zmora,
Broni stada wilk!
Broni stada wilk!
Broni stada wilk!
Broni stada wilk!
Broni stada wilk!
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· Kacper HTA - Wilk feat. Słoń, Jongmen, Paulina Jankowska
· Konwertuj video do MP3
· Konwertuj video do MP4

Teledyski » Kacper HTA...
 · Kacper HTA X Hinol - Smak Twych Ust

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]