Grałeś całe życie, by mieć coś I nie masz nic Stałeś na tym rogu, by zjeść coś Lecz nie jesz nic x2
Diler chce żyć Chce mieć tu spokój Nie chce być prochem w piwnicy bloku Dajcie nam lokum, dajcie nam cash, Dajcie nam wodę, dajcie nam zjeść Niejedne próbował, żeby przestać Dziś nie ma nic Pieniądze jak dragi – uzależnia Lecz daje żyć! Dzieciaka kapisz? Ten dzieciak słucha Gdzie ci koledzy? UK i pucha Chłonni jak lufa Znajdzie, kto szuka Nazwij to fucha, jak chodzimy w bramach Koka czy feta, marihuana Zwijka czy seta, dolce gabbana Złotówki, dolce – stoisz do rana Używki w gramach, wszystko na chuj
Grałeś całe życie, by mieć coś I nie masz nic Stałeś na tym rogu, by zjeść coś Lecz nie jesz nic x2
Od dzieciaka z pato Przez szkoły nie warto nic Chuj z edukacją, zdartą e-kartą, to tylko pic Jesteś jak chip, trzymany pod skórą Biegnę wciąż zły Z matką naturą na bakier Pytały się psy, ktoś rurom był hakiem I furą krążyli, haltują za pakiet Futrują nas chłamem i kurew masz dość Być więźniem do końca czy los emigranta Pawulon wachlują, by zabić twą złość Życie ucieka, nie ma już słońca Nie ma już słońca, nie ma już nic 2 i pół na 4 tak wielu pochłania Mama nie płacze już umie z tym żyć Syn wybrał drogę, dosyć płakania
Grałeś całe życie, by mieć coś I nie masz nic Stałeś na tym rogu, by zjeść coś Lecz nie jesz nic x2
Sen dilera, sen sen dilera Od ważenia zioła prochów do rapera Noc spokojna, żadna afera Nikt cie nie zbudzi po szóstej, jak hiena Jak syn Lucyfera, przybiegam z piekieł Zostawiam towar Nazwij go lekiem Od ćpania ze sreber, po mefe i mete Wciągam cię w wir, mam cała aptekę Mamy przy sobie, odpal słuchawki Pięciolinia rapu pobiera ci dawki 5 gramów i uncja po całe tony Moja ekipa GM zbiera plony
Grałeś całe życie, by mieć coś I nie masz nic Stałeś na tym rogu, by zjeść coś Lecz nie jesz nic x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.