Tutaj nic mnie już nie zdziwi, Ciebie zdziwi, to patrz Mówię z miejsca, gdzie płacz nie pomoże Ci spać Dzieciak z normalniej rodziny, też nauczył się kraść Chciał być bardzo samodzielny, by też mogło go stać Kto się kurwa lubi prosić - nikt, każdy chce mieć Nie wszystkich da się oswoić, chce na spokój mieć lek W tej jebanej monotonii siedzę w domu jak zgred Miałem dość oglądania się za siebie we śnie Ziomki ze starej ekipy - jakie kurwa ziomki? Cieszą się jak wyjdziesz - jak masz innych, no to odbij! Rozkmiń, dla niektórych rozbój to rozwój Największe cwaniaki raczek znikają na końcu Nic mnie już nie zdziwi, widziałem tu wiele Jak dupczą na zmianę swe kobiety przyjaciele Jak kręcą na boku i dymają się na szelest A potem czarne róże i czarny mercedes Rządzi tu interes, jak kiedyś, tak i dziś Nie ważne czy pada deszcz, śnieg, czy jebany liść 24/7, 365, 997 - kurwy patrolują znów teren
My nie musimy się lubić, ale szanować musim My się uczymy o ludziach i się musimy dusić Gdy smucimy się to musimy to prze jakoś skrócić Ze snu tu się budzimy, powieka się odwróci My nie musimy się lubić, ale szanować musim My się uczymy o ludziach i się musimy dusić Gdy smucimy się to musimy to prze jakoś skrócić Ze snu tu się budzimy, powieka się odwróci
Ludzi zmienia to, co zawsze - to nie Jones Indiana Jak wrócę ze szpitala, Sweet home Alabama Pić song i do rana, hip-hop karawana Tym razem to nie chill, jak Cabello i 'Havana' Zgarniam wszystko co mogę, bo jutra może nie być To jak walka na noże, bo wszędzie jest przepych Normalka ziom to że, wszyscy chcemy przeżyć Mimo wielu odmienności łączą problemy Desiderata, dla mnie decybel zapłata Wychowała mnie ulica, a nie pan tata Żaden katar, to weed, Ty wiesz, bo nie od dziś Zamiast martwych króli w rulonie jest spliff Tekst się pisze ziomie tu prawie jak list Adresatem pewnie jesteś Ty Pozdrówy z gry!
My nie musimy się lubić, ale szanować musim My się uczymy o ludziach i się musimy dusić Gdy smucimy się to musimy to prze jakoś skrócić Ze snu tu się budzimy, powieka się odwróci My nie musimy się lubić, ale szanować musim My się uczymy o ludziach i się musimy dusić Gdy smucimy się to musimy to prze jakoś skrócić Ze snu tu się budzimy, powieka się odwróciTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.