Ona lubi Piotra, choć ma pietra Otwiera się sama jak drzwi do metra dlatego świetna. Światła do kobiet, a kiedy jest koło mnie To jakbym wpadał w letarg. Jaram jak dzieciak się, bo zajebiście usta Ma czerwone i pełne jak wiśnie. Bez ciśnień proszę, żeby jej nie spłoszyć, Muszę być ostrożny, by nie powiedziała dosyć. Rude włosy, niebieska sukienka O przepraszam, to nie ta piosenka. Ja się pałętam chadzam na te biby, By ją w końcu spotkać, bo kręci mnie jak innym.
Krew odpływa od mózgu Kieruje się w dół Ja już wiem co za chwilę będę czuł Wokół tej myśli będę snuł, Zapewnić jej rozkosz i bum x2
Spad to jak z bungee skok Trochę wahania i lot w dół Od momentu kiedy wszak Nasz padł spod powiek i rzęs Do ciebie zmierzam jak widz rzęs Mam ochotę na kęs Tego co kryje Twój gest wychodzę się ci bez wahania, kotku, bojowych rzęs Pierw bezruch, zapach energii Nie mam tyle czasu Muszę się zdobyć na sen. Bo bez niego nie mam co liczyć Na zbliżenie serc, przyspieszenie tętn A ja pytam Cię wiec: Może pokażesz mi gdzie śpisz? Odpowiadasz: Mały kpisz To nie wiedzy quiz, ja mam do tego zmysł Pod skórą czuję, Ty chcesz ze mną iść, Powstrzymuje nas wstyd do przodu nas pcha moc, ej ZGS króóóóóóólllllllll.... Krew odpływa od mózgu Kieruje się w dół Ja już wiem co za chwilę będę czuł Wokół tej myśli będę snuł Zapewnić jej rozkosz i bum x2
My mamy jeden cel i ukrywamy go A mimo to wszystko płynie do niego prosto Jak igła non stop, pragnienie kłuje, Bo naszych myśli splot chce tego samego Zapóźniona stąd ? Zadziała Twój urok Powodujesz gwałtowny ciśnienia skok Jak igła non stop, pragnienie kłuje, Bo naszych myśli splot chce tego samego.
Krew odpływa od mózgu Kieruje się w dół Ja już wiem co za chwilę będę czuł Wokół tej myśli będę snuł Zapewnić jej rozkosz i bum! x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.